Jeśli wykonujesz te zawody, regularnie badaj swój słuch

Istnieją zawody, których wykonywanie wiąże się z pewnym ryzykiem dla zdrowia osoby, która się ich podejmuje. Aby zminimalizować szanse wystąpienia negatywnych efektów, należy przestrzegać odpowiednich przepisów bezpieczeństwa i korzystać z urządzeń ochronnych. Nawet jeżeli zastosuje się wszystkie możliwe zabezpieczenia, istnieją szanse, że i tak dojdzie do pewnych negatywnych skutków dla zdrowia pracownika. Z tego powodu niezwykle ważne jest korzystanie z usług lekarskich w celu regularnego weryfikowania swojego stanu zdrowia. W przypadku zawodów, gdzie istnieje ryzyko uszkodzenia słuchu, konieczne są regularne jego badania. W jego trakcie oceniany jest próg słyszenia pacjenta za pomocą metody zwanej audiometria tonalną. Poprzez regularne poddawanie się badaniom słuchu możliwe jest wychwycenie w odpowiednio wczesnym momencie wszelkich negatywnych zmian dla słuchu i podjęcie odpowiednich kroków. Poniżej zostały przedstawione niektóre z zawodów charakteryzujących się szczególnym ryzykiem dla zmysłu słuchu.

Górnik, pracownik budowlany oraz stolarz

Chociaż te trzy zawody znacznie się między sobą różnią, to ich wspólnym elementem jest częstotliwość występowania nieprzyjemnych powikłań związanych ze stratą słuchu. Wynika to z faktu, że w tych zawodach korzysta się z różnego rodzaju maszyn i elektronarzędzi. Z ich powodu, często przekraczany jest bezpieczny poziom natężenia dźwięków, który wynosi poniżej 85 decybeli. Używany w budownictwie młot pneumatyczny wydaje dźwięk na poziomie 100 decybeli. Długotrwałe przebywanie w takim hałasie może prowadzić do nieodwracalnych szkód dla słuchu. Najgroźniejszy jest fakt, że można nie zauważyć uszkodzenia słuchu aż do momentu, kiedy będzie za późno, żeby coś z tym zrobić. Górnik jest z tych zawodów najbardziej zagrożony utratą słuchu, ponieważ osoby pracujące w kopalniach węgla są regularnie wystawiane na działanie dźwięków o natężeniu sięgającym nawet 120 decybeli. W połączeniu z długimi godzinami spędzonymi pod ziemią górnicy są jednym z zawodów, które mogłyby wiele zyskać dzięki regularnym badaniom słuchu.

Kontroler ruchu naziemnego na lotnisku oraz kierowca Formuły 1

Zawód kontrolera ruchu naziemnego może być potencjalnie zabójczy dla zmysłu słuchu z uwagi na stałe obcowanie z hałasami sięgającymi nawet 140 decybeli. Tyle może wynieść dźwięk startującego lub lądującego samolotu produkowany przez potężne silniki niezbędne do udźwignięcia ciężaru samolotu. Podobnie wygląda sytuacja kierowców bolidów Formuły 1. Silniki, które pozwalają tym pojazdom osiągać prędkości ponad 300 km/h, są jednocześnie odpowiedzialne za hałas wynoszący ponad 100 decybeli. Kierowcy Formuły 1 wyposażeni są w najnowocześniejszy sprzęt ochronny, lecz długotrwała ekspozycja na działanie tak głośnych dźwięków nie jest zdrowa ani bezpieczna. Badania słuchu pozwolą wychwycić, czy doszło do jakiegokolwiek pogorszenia się zmysłu słuchu.

Pracownicy klubów nocnych, muzycy i DJ-e

Wiadome jest, że głośna muzyka jest jednym z najczęstszych przyczyn pogarszania się słuchu. Nic więc dziwnego w tym, że osoby mające z nią długotrwały i regularny kontakt często mają problemy ze słuchem. W klubach nocnych poziom hałasu wynosi zazwyczaj powyżej 115 decybeli i pracownicy, którzy regularnie pracują tam długimi godzinami, są oni bardziej narażeni na negatywne skutki hałasu, gdyż nie mają zapewnionej żadnej ochrony słuchu pomimo wysokiego natężenia dźwięków. Na pewno powinni zastanowić się, czy nie warto byłoby iść na badania słuchu. Jeżeli będą to robić regularnie, to mogą odpowiednio wcześnie wykryć wszelkie nieprawidłowości i podjąć odpowiednie kroki w celu zabezpieczenia swojego zdrowia.

Lista zawodów narażonych na uszkodzenie słuchu jest oczywiście znacznie dłuższa. Jeśli wykonujesz pracę, która odbywa się w hałasie, warto regularnie badać swój słuch, by móc odpowiednio wcześnie zareagować, jeśli pojawią się jakieś problemy.

Inspirowane: Strefasluchu.pl – aparaty słuchowe